Image Hosted by ImageShack.us

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi DunPeal z miasta Poznań. Mam przejechane 6689.58 kilometrów w tym 4097.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.55 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DunPeal.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Chillout

Dystans całkowity:579.39 km (w terenie 158.10 km; 27.29%)
Czas w ruchu:06:47
Średnia prędkość:23.14 km/h
Maksymalna prędkość:51.60 km/h
Suma podjazdów:18900 m
Maks. tętno maksymalne:224 (112 %)
Maks. tętno średnie:137 (68 %)
Suma kalorii:535 kcal
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:27.59 km i 0h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
59.70 km 26.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

27.07 Deszczowo na Morasku

Środa, 27 lipca 2011 · dodano: 28.07.2011 | Komentarze 3

Deszczowy wyjazd z Martusia :) Chyba cos w tym jest ze przyciagam chmury deszczowe. Do poznej nocy staralem sie ogarnac tylnia opone, zeby w koncu zrobic cos z ta ogromna dziura - testy jak dotad przechodzi pozytywnie.
Dojazd na Morasko niestety miastem, ale za to dowiedzialem sie z doskonale poinformowanego zrodla do czego sluza wszedzie rozpostarte kable ;)
Gdy akurat pojawilismy sie przed zbiornikami retencyjnymi, zaczelo troche bardziej kropic. Krotki postoj + kilka mniejszych modyfikacji rumaka Marci i jedziemy dalej. Delikatnie pod goreczke i pozniej zjazd na szczycie w prawo waska sciezynka. Marta doskonale sobie radzi jest zlosc sportowa, jest i zapal nie moge sie doczekac wspolnych startow :)
Zrobilismy kilka km w rezerwacie, pozniej po drugiej strony ulicy. nastepnie przyszedl czas zeby objechac kilka lepszych fragmentow, pierwszy podjazd Marta zrobila bez podporki!!! pozniej zjazd...i mowiac szczerze dopiero w wtedy znalazlem ten slynny podjazd od drugiej strony gory z balami w poprzek trasy. piekna sprawa :) zrobilem go dwa razy bardzo przyjemny napewno bede go czesciej odwiedzal. Marci rowniez sie spodobal :)
pozniej juz bujalismy sie raz asfaltem raz szutrem, a na koncu niezapomniany przejazd wzdluz warty w kompletnych ciemnosciach i niewiadomo gdzie ;)

bardzo mi sie podobalo. mile spedzony czas, rozmowa w trakcie jazdy - czego chciec wiecej? :)

Dane wyjazdu:
15.10 km 0.00 km teren
00:41 h 22.10 km/h:
Maks. pr.:42.10 km/h
Temperatura:22.0
HR max:224 (112%)
HR avg:137 ( 68%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: 457 kcal

25.05.2009 miasto

Poniedziałek, 25 maja 2009 · dodano: 25.05.2009 | Komentarze 0

wypad do miasta, kupilem klucz na wielowypust do pedalow SPD aby zniwelowac luzy, pech chcial iz w lewym pedale przekrecilem gwint w nakretce kontrujacej :(((
po drodze wyprzedzanie samochodow + adrenali wynik tetno max 224

wysilek: 4
strefa: 1
Kategoria Chillout, Pulsometr


Dane wyjazdu:
6.86 km 5.00 km teren
00:15 h 27.44 km/h:
Maks. pr.:41.10 km/h
Temperatura:15.0
HR max:161 ( 78%)
HR avg:135 ( 65%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 78 kcal

09.05 teren Lasek Marcelinski

Sobota, 9 maja 2009 · dodano: 09.05.2009 | Komentarze 0

zaraz po tescie drogowym wybralem sie na lightowa przejazdzke w terenie, gdzies na 7km wycialem w blocie ;) przez jakis czas mialem niesprawny blok w SPD wiec skrecilem sprezynie, bloki naprawilem ale sprezyna pozostawilem, i dzisiaj sie to na mnie zemscilow, otarcie na kolanie jeszcze sie nie zagoilo i jeszcze do tego wywrotka w blocie...

a oto kaluza w ktorej wycialem

ponizej noga po przyjezdzie do domu

i na zakonczenie coby tak smutno nie bylo, kilka widokow z trasy ;)

i z troszke innej pozycji



wysilek: 3
Kategoria Chillout, Pulsometr


Dane wyjazdu:
19.43 km 0.00 km teren
00:51 h 22.86 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

07.05 praca + miasto

Czwartek, 7 maja 2009 · dodano: 07.05.2009 | Komentarze 0

troche deszczowo dojazd do pracy, pozniej do miasta odwiedzic sklep i zareklamowac bloki, niestety nie wymienili mi ich na miejscu (niespodziewalem sie ze po miesiacu bede musial przedstawic im paragon po zakupie), mam nadzieje ze oddadza mi kase ktora ponownie musialem zaplacic...sklep ktory mi tak zycie uprzykszyl to Cyklotur. diagnoza wadliwy ksztalt bloku.

ps. od jakiegos czasu jezdze w spd bez butow, troche niewygodnie ale da sie jezdzic.
Kategoria Chillout


Dane wyjazdu:
15.35 km 1.00 km teren
00:45 h 20.47 km/h:
Maks. pr.:31.70 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 50 m
Kalorie: kcal

29.04 praca + wing tsun

Środa, 29 kwietnia 2009 · dodano: 29.04.2009 | Komentarze 0

do pracy i z powrotem, na trening i z powrotem. musze przyznac ze caly czas mam mocno zmeczone miesnie ud, jutro jeszcze jeden dzien przerwy. mam nadzieje ze w koncu mi przejdzie. dzisiaj zakupilem na allegro Pulsometr Polar CS100, w tym miesiacu pobilem rekord zadluzenia, kolejny zapewne bedzie nielepszy...
Kategoria Chillout


Dane wyjazdu:
14.00 km 0.00 km teren
00:34 h 24.71 km/h:
Maks. pr.:32.70 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 50 m
Kalorie: kcal

28.04 Poznań

Wtorek, 28 kwietnia 2009 · dodano: 28.04.2009 | Komentarze 0

Do pracy i z powrotem, pozniej wyjazd na trening speed'a, z 15kg plecakiem. z zalozenia mialem nie wychodzic w ogole na rower ale, jakos tak sie zlozylo, jutro ostatni dzien regeneracyjny.
Kategoria Chillout


Dane wyjazdu:
9.00 km 0.00 km teren
00:25 h 21.60 km/h:
Maks. pr.:34.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 50 m
Kalorie: kcal

27.04 looz

Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 · dodano: 27.04.2009 | Komentarze 0

530km na rowerku dzisiaj pierwsza zmiana lancucha, oraz totalny looz po miescie, w planie mialem miec przerwe regenarycjna, od 19-22 trening kungfu jutro speed, wszystko ok :)
Kategoria Chillout


Dane wyjazdu:
23.70 km 13.00 km teren
00:52 h 27.35 km/h:
Maks. pr.:47.30 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:8000 m
Kalorie: kcal

SPD for the first time

Piątek, 17 kwietnia 2009 · dodano: 17.04.2009 | Komentarze 0

Troche sie zdziwilem, przyszly wlasnie buty SH-0122B, paczka szla 2 dni ;) od razu odmontowalem stare pedaly zamontowalem nowe SH-520 czulosc ustawilem na 2. bloki mniej wiecej na srodku na zewnetrznych krawedziach buta. kilka prob wpiec i wypiec w domu i jedziemy w lasek marcelinski troche pocwiczyc.
wrazenia zajebiste, przede wszystkim dodatkowy ciag na podjazdach, przyspieszenie. kilka razy kontrolnie sie wypinalem podczas jazdy oraz wpinalem, zero problemow, symulacja upadku rowniez spoko z wypieciem nie ma problemow, zdecydowalem ze po powrocie do domu pedaly ustawie na 3 i bedzie git. w miedzy czasie zaczal padac deszcz, a ze glownie jezdzilem po piasku, postanowilem ze wroce do domu szczegolnie ze zaczelo byc kompletnie ciemno.
jako epilog powiem jeszcze, iz w momencie gdy podjezdzalem do klatki schodzily z niej dwie niebywale ladne dziewczyny (kocham dlugie nogi :)) i oczywiscie wytnalem orla ;) zagapilem sie i klops, przynajmniej byla okazja zamienic kilka slow ;)
tak czy inaczej zdecydowalem za dwa dni maraton w murowanej goslinie, jade w SPD ;)
Kategoria Chillout


Dane wyjazdu:
32.50 km 31.50 km teren
01:32 h 21.20 km/h:
Maks. pr.:51.60 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:10500 m
Kalorie: kcal

wyprawa w gory i kontuzja....

Piątek, 10 kwietnia 2009 · dodano: 13.04.2009 | Komentarze 1

Okolice Dębicy, Stasiówka, głównie bezdroża. Wybraliśmy się z bratem poćwiczyć górki przed maratonem w Murowanej Goślinie wszystko super, dużo górek, trochę błotka, czego chcieć więcej. niestety na około 30km miałem wypadek, podczas ostrego zjazdu, wybilo mnie niespodziewanie z koleiny, efekt lot przez kierownice, bardzo mocno uderzylem prawym kolanem w kierownice - dziura na srodku kolana az do rzepki oraz niesamowite stluczenie. po pol godzinie udalo mi sie jakos dotoczyc do domu, masc, rivanol. mam nadzieje ze nic sobie nie uszkodzilem...
Kategoria Chillout


Dane wyjazdu:
17.02 km 0.00 km teren
00:43 h 23.75 km/h:
Maks. pr.:39.90 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

wypad na miasto

Czwartek, 26 marca 2009 · dodano: 27.03.2009 | Komentarze 0

odwazylem sie pojechac do pracy harrym, jak sie jednak okazalo na dluzsza mete jest to raczej interes ryzykowny w strozowce na parkingu oprocz przemyslowej kamery nie ma nikogo, wiata z zapieciami do roweru jest tuz za szlabanem. pokonanie jej oraz dotarcie do zapietego roweru to jakies 10sec truchtu...czas reakcji ochrony jak sprawdzilem dzwonkiem to 2min. dlatego tez byl to moj ostatni wyjazd do pracy.
od razu po pracy szybki wypad na miasto (podpisanie umowy o kredyt odnawialny) jechalo sie w porzadku, pierwszy test przepychania sie przez korki, oraz pomykanie chodnikiem wsrod ludzi. hutchinsony sprawuja sie bardzo dobrze, super sie rowniez manewruje, troszke problemow z bunnym na wysokie chodniki, kwestia przyzwyczajenia do wiekszej ramy.
na miejscu przypialem rower do slupa, na przeciwko szyby do mBanku, tak aby caly czas miec go na oku, gotowy w kazdej chwili do akcji ;)
po podpisaniu umowy, odpinam rower i smigam do domu, dosc zimno okolo 5stopni i wilgotno. w szybkim tempie jestem z powrotem w domu, powoli dojrzewam aby wyczyscic lancuch :)