Info
Ten blog rowerowy prowadzi DunPeal z miasta Poznań. Mam przejechane 6689.58 kilometrów w tym 4097.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.55 km/h.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Marzec1 - 7
- 2011, Wrzesień1 - 3
- 2011, Sierpień14 - 17
- 2011, Lipiec6 - 7
- 2011, Czerwiec2 - 2
- 2011, Maj2 - 3
- 2011, Kwiecień3 - 5
- 2011, Marzec4 - 13
- 2010, Wrzesień10 - 44
- 2010, Sierpień7 - 23
- 2010, Lipiec15 - 37
- 2010, Czerwiec16 - 40
- 2010, Maj15 - 50
- 2010, Kwiecień12 - 23
- 2010, Marzec3 - 6
- 2010, Luty1 - 4
- 2010, Styczeń5 - 25
- 2009, Grudzień4 - 0
- 2009, Listopad3 - 2
- 2009, Październik13 - 20
- 2009, Wrzesień25 - 70
- 2009, Sierpień13 - 37
- 2009, Lipiec13 - 8
- 2009, Czerwiec11 - 9
- 2009, Maj24 - 2
- 2009, Kwiecień10 - 1
- 2009, Marzec3 - 0
Dane wyjazdu:
30.80 km
24.60 km teren
01:16 h
24.32 km/h:
Maks. pr.:42.90 km/h
Temperatura:15.0
HR max:181 ( 90%)
HR avg:157 ( 78%)
Podjazdy:320 m
Kalorie: 1025 kcal
08.05 tlenik
Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 08.05.2010 | Komentarze 0
dzisiaj krtoko bo za wiele czasu nie bylo. niestety o tej porze roku nie da sie juz jezdzic bez okularow, muszki sa po prostu wszedzie. zrobilem sobie traske, strzeszynek X2, kiekrz i okolice. zaraz po przejezdzie przez droge w kierunku kiekrza jeszcze przed torami stwierdzilem ze znajduje sie maly ~40m podjazd ktorego jeszcze nigdy nie zaliczylem. jest dosc stromy ale prawdziwa trudnosc sprawia gleboki piasek, za 4 razem udalo mi sie podjechac do okolo ~38m, probowalem jeszcze kilka razy ale to byl max. podjazdy w glebokim piasku wymagaja jeszcze jednak dozy szczescia.kilka km dalej znajduje sie moj ulubiony podjazd (w tych okolicach), jednak przy takiej aurze - delikatnie wilgotna ziemia nawet wielokrotne podjazdy nie stanowia zadnego wyzwania. gdy jest sucho w newralgicznych miejscach pojawia sie ponownie gleboki piasek, wowczas podjechania wymaga rowniez pewnej strategii :)
samopoczucie 4
strefa 3
wysilek 5