Info
Ten blog rowerowy prowadzi DunPeal z miasta Poznań. Mam przejechane 6689.58 kilometrów w tym 4097.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.55 km/h.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2012, Marzec1 - 7
- 2011, Wrzesień1 - 3
- 2011, Sierpień14 - 17
- 2011, Lipiec6 - 7
- 2011, Czerwiec2 - 2
- 2011, Maj2 - 3
- 2011, Kwiecień3 - 5
- 2011, Marzec4 - 13
- 2010, Wrzesień10 - 44
- 2010, Sierpień7 - 23
- 2010, Lipiec15 - 37
- 2010, Czerwiec16 - 40
- 2010, Maj15 - 50
- 2010, Kwiecień12 - 23
- 2010, Marzec3 - 6
- 2010, Luty1 - 4
- 2010, Styczeń5 - 25
- 2009, Grudzień4 - 0
- 2009, Listopad3 - 2
- 2009, Październik13 - 20
- 2009, Wrzesień25 - 70
- 2009, Sierpień13 - 37
- 2009, Lipiec13 - 8
- 2009, Czerwiec11 - 9
- 2009, Maj24 - 2
- 2009, Kwiecień10 - 1
- 2009, Marzec3 - 0
Dane wyjazdu:
1.90 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
29.05 porazka
Sobota, 29 maja 2010 · dodano: 29.05.2010 | Komentarze 3
wyszedlem wlasnie ze szpitala, kolejne 24h z zycia wyciete oczywiscie pobyt mega bezsensu ale jakies smieszne badanie wymaga 24h pobytu w szpitalu...o 10:30 jade domu, piekna pogoda, pasuje dzisiaj cos pokrecic, jutro w koncu ThuleCup Oborniki. jako ze wyslalem swoje tylnie kolo do biekstacji aby w koncu je poprawili, chcac niechcac zalozylem stare kolo jeszcze z noby niciem. kaseta wizualnie powiedzialbym nowka sztuka, tyle ze...no wlasnie cos jest nie tak. wystartowalem z domu asfalem blacik + najmniejsza koronka i jedzie sie w miare ok. co prawda do tylu musialem kupic nowa tarcze, zacisk wiec troche obciera "przyzwyczajony" do starej tarczy. jednakze po zrzuceniu na dowolny wyzszy bieg i probie deptania lancuch po prostu przeskakuje...mysle sobie moze to tylko na 2jce...po lacznie niespelna 2km wracam wku**** na max'a do domu. nie bedzie jezdzenia...
btw. co jakis czas szczegolnie w trudnym terenie pojawia mi sie problem ze zrzucaniem lancucha ze sredniej tarczy na mlynek. linka jest praktycznie luza a lancuch nie zabrdzoe chce zejsc na mlynek. zastanawiam sie czy skrocenie lancucha o jedno ogniwo cos by tu pomoglo. (ze 108 ogniw na 106) - naped slx (korba + przod + kaseta lancuch sram pc 971, manetki deore rapid fire)
Kategoria Różne
Komentarze
marcc | 21:23 niedziela, 30 maja 2010 | linkuj
moja przednia przerzutnia się tez zacinała pomogło szorowanie karczerem o zgrozo, ale coś w niej siedziało i wypłukało się teraz pięknie zrzuca, ale i wyregulować odpowiednio, może i pancerze wymienić i linki i baryłkami pokręcić nie mówiąc o śrubkowaniu.... rozwiązań kilka...
klosiu | 07:13 niedziela, 30 maja 2010 | linkuj
Przednia przerzutka to raczej kwestia regulacji srubkami L i H... Ale pamietam ze jak mialem przednia Deore to tez byl problem z mlynkiem szczegolnie jak bylo duzo blota, pomagalem sobie dajac kopa w przerzutke, dzialalo :).
A z kaseta zmienia sie tez lancuch, bo przy roznicach w przebiegu kasety i lancucha juz rzedu 1000km jest na 99% pewne ze skakac bedzie :).
A z kaseta zmienia sie tez lancuch, bo przy roznicach w przebiegu kasety i lancucha juz rzedu 1000km jest na 99% pewne ze skakac bedzie :).
Maks | 05:41 niedziela, 30 maja 2010 | linkuj
Wyreguluj przerzutki wyjmij linkę z jednej i drugiej przerzutki i sprawdź czy wszystko jest ok. Ustaw wychylenia, a następnie wyreguluj naciąg linki. Raczej stawiam regulację przerzutek.
Komentuj