Image Hosted by ImageShack.us

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi DunPeal z miasta Poznań. Mam przejechane 6689.58 kilometrów w tym 4097.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.55 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DunPeal.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Trening

Dystans całkowity:3339.39 km (w terenie 2452.30 km; 73.44%)
Czas w ruchu:135:01
Średnia prędkość:24.58 km/h
Maksymalna prędkość:65.90 km/h
Suma podjazdów:62865 m
Maks. tętno maksymalne:202 (103 %)
Maks. tętno średnie:175 (87 %)
Suma kalorii:99130 kcal
Liczba aktywności:86
Średnio na aktywność:38.83 km i 1h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
45.10 km 37.60 km teren
01:51 h 24.38 km/h:
Maks. pr.:42.70 km/h
Temperatura:29.0
HR max:182 ( 91%)
HR avg:146 ( 73%)
Podjazdy:650 m
Kalorie: 1224 kcal

09.08 Wokól Kiekrza

Niedziela, 9 sierpnia 2009 · dodano: 17.08.2009 | Komentarze 1

jutro do szpitala ;/
ostatni wypad pewnie w tym tygodniu, pogoda pikna, ruch niewielki. udalo mi sie znalesc droge wokol kiekrza, koncowka zajebista, single track w lasku, szkoda ze taki krotki, pozniej przejazd przez lake (zajebiscie zarosnieta, pokrzywy 1,5m ;)


strefa 2
wysilek 7
Kategoria Pulsometr, Trening


Dane wyjazdu:
34.00 km 33.20 km teren
01:17 h 26.49 km/h:
Maks. pr.:38.70 km/h
Temperatura:26.0
HR max:191 ( 95%)
HR avg:163 ( 81%)
Podjazdy:1640 m
Kalorie: 1150 kcal

27.07 lasek marcelinski, pod progiem mleczanowym

Poniedziałek, 27 lipca 2009 · dodano: 27.07.2009 | Komentarze 2

21 koleczek po lasku marcelinskim, pierwsze 12 to interwaly, 2/3 z nich to podjazdy ~150m (kazdy), a) podjazd w siodelku, b) na pedalach, 3 kolko w serii to objazd i krociutki ~40m srednio stromy podjazd.
musze przyznac ze kultura jazdy wraz z dzwonkiem, pierwsza klasa. w koncu przestalem sie denerwowac, dzwonie 50m przed ludzmi i spokoj, co prawda zawsze znajdzie sie jakis "ojciec" ktory udowadnia jaki to on jest twardy i nie pozwoli przejechac. nie ma to jednak wiekszego znaczenia ;)
wiatr jak zwykle w twarz, po jezdzie odczuwam lekkie przeciazenie w krzyzu, po jakies 15min od zakonczenia jazdy wszystko mija.

musze przyznac ze wiele juz widzialem na trasie, dzisiaj jednak sie autentycznie zdziwilem. widzialem juz goscia na rowerze co kota wyprowadzal, widzialem rowniez rower z owiewka, dzisiaj jednak zobaczylem cos innego. mianowicie jakas kobita, mala przy rowerze zajebiscie szeroka przyczepke, z przytwierdzona do niej flaga jakies 2m wysokosci, nic to jednak, na przyczepce dwa wilczury (wlasciwie ta przyczepka to byla jakas klatka, ze swiatelkami i innymi duperelami) wygladalo na to ze chyba wyszla z nimi na spacer ;)


strefa: 4
wysilek: 7
in: 1:05
above: 0:10
below: 0:01
Kategoria Trening, Pulsometr


Dane wyjazdu:
13.20 km 2.00 km teren
00:28 h 28.29 km/h:
Maks. pr.:40.80 km/h
Temperatura:21.0
HR max:188 ( 94%)
HR avg:162 ( 81%)
Podjazdy:300 m
Kalorie: 427 kcal

23.07 deszcz....

Czwartek, 23 lipca 2009 · dodano: 23.07.2009 | Komentarze 0

mialo byc aerobowo, skonczylo sie na walce z deszczem oraz wiatrem. zaczelo delikatnie kropic co mi nawet odpowiadalo, ludzie znikli ze sciezek :) pozniej jednak zaczelo napierd!$ ze szok. ale co tam jezdzilem dalej, jakis czas mijalem sie na koleczkach z kolesiem, ktory biegal. gdy i on sie gdzie zapodzial, stwierdzilem ze na mnie rowniez juz czas, szczegolnie ze zaczelo walic gradem ;)
ostatnie 2km to asfalt i powrot do chaty, byl taki wiatr ze sciagalo mi okulary z nosa btw. ciemne okulary nie spisuje sie w lecie po 19 ;)
z najnowszych zakupow, kupilem sobie dzwonek ;) po przygodzie z psem stwierdzilem ze szkoda moich nerwow, i potencjalnego poszkodowanego psa.

jesli chodzi o sam trening, zamiarzalem pobawic sie aerobowo chcialem uderzyc ~50km dokladnie na granicy 3 strefy, wskutek warunkow postanowilem pojezdzic na granicy progu mleczanowego, tym razem jednak krecam o jedno przelozenie nizej, blat + 2 zebatka, kadencja widocznie spadla o jakies 5 do 10 obrotow i widocznie ciezej sie pedaluje w terenie na takim przelozeniu, co ciekawe optymalne dla mnie to 1+3 przy kadencji 80+ (mysle ze 50% czasu krece z kadencja 85). 6 koleczek x1,5km + dojazd ~4km, oraz asfalt ~2km, mam nadzieje ze next time pogoda sie uda, bo zaczyna to juz byc meczace.
ps. znowu mylem rower pod prysznicem.

a to ja i moja winda, moze nie widac ale nie mam nic suchego ;)

By DunPeal

wysilek: 7
strefa: 4a
in 17:26
above: 08:41
below: 02:45(? - dojazd do trasy)
Kategoria Pulsometr, Trening


Dane wyjazdu:
17.00 km 17.00 km teren
00:38 h 26.84 km/h:
Maks. pr.:37.20 km/h
Temperatura:21.0
HR max:186 ( 93%)
HR avg:162 ( 81%)
Podjazdy:800 m
Kalorie: 570 kcal

21.07 krotki trening aerobowy

Wtorek, 21 lipca 2009 · dodano: 21.07.2009 | Komentarze 1

mam zakwasy po niedzielnym treningu, wiec trening mial byc w strefie aerobowej, troszke jednak przedobrzylem. 10 koleczek wokol lasku marcelinskiego, z delikatnym interwalkiem - podjazd pod gore 2x na stojaco, 2x na siodelku.
bardzo malo ludzi, pogoda idealna.
wczesniej delikatny rozjazd z Madzia, jakies 4km pozniej moje koleczka, oraz dokrecenie kolejnych 6km w lightowym tempie.
wszytko byloby pieknie gdyby nie maly incydent, jakies durne babsko prowadzilo psa bez smyczy, malego sznaucerka, jechalem na wprost jakies 100m jasno pokazujac ze bede chcial jechac z prawej, niestety pies nie ustapil, ani wlascicielka nie przesunela go na bok. efekt taki ze biedna psina odbila mi sie od kola :( swoja droga, nie rozumiem dlaczego pies sie nie przesunal, tylko szedl na wprost, w miejscu w ktorym nasze sciezki sie skrzyzowaly nie mialem mozliwosci juz go minac ;/
wszedzie sa znaki aby prowadzic psa na smyczy, rzeczywiscie straszny problem...

By DunPeal

strefa: 4a
wysilek: 5
in: 31:18
above: 07:18
below: 0

Dane wyjazdu:
32.40 km 32.40 km teren
01:06 h 29.45 km/h:
Maks. pr.:36.70 km/h
Temperatura:28.0
HR max:190 ( 95%)
HR avg:175 ( 87%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: 1142 kcal

16.07 wytrzymalosc na progu mleczanowym

Czwartek, 16 lipca 2009 · dodano: 16.07.2009 | Komentarze 0

po ok 15km, zdecydowalem sie na kilka kolek wokol strzeszynka, bylo ich 9 lub 10 juz nie pamietam :)
narzucilem sobie dosc wysokie tempo, nie obylo sie jednak bez hamowan, psy, ludzie inne rowery. raz nawet pomoglem madzi zalozyc lancuch, spadl biedactwu podczas malej kolizji z inna rowerzystka. madzia krecila kolka w swoim tepie ja w swoim.
jej drugi wypad na rowerze, tym razem przekroczyla 30km wobec 17km, ktore zrobila dwa dni temu.
jak na moj gust stanowczo za duzo ludzi. chociaz warunki idealne.
troszke czuje kolana, jednak nie jest to nic strasznego, wlasciwie nie przygotowalem sie do tego wysilku, przed jazda zjadlem tylko jakiegos paczka ;)

ps. znowu uderzylem w 190, mysle ze skutki 3 tygodniowej przerwy mam juz za soba.
strefa: 5b
wysilek: 8
in zone: 06:58
above: 59:27
below: 0:00!!! /to mi sie podoba :>/

Dane wyjazdu:
30.00 km 30.00 km teren
01:04 h 28.12 km/h:
Maks. pr.:36.20 km/h
Temperatura:27.0
HR max:186 ( 93%)
HR avg:171 ( 85%)
Podjazdy:1000 m
Kalorie: 1050 kcal

13.07 trening wytrzymalosciowy na progu mleczanowym

Poniedziałek, 13 lipca 2009 · dodano: 13.07.2009 | Komentarze 0

od 19 wypad do lasku marcelinskiego. w planie mialem 10kolek, skonczylo sie na 20,5 koleczka, pieknie sie sklada bo to dokladnie 30km :) po wczorajszych interwalach czuje sie swietnie, mam chyba patent na chwilowy szczyt formy przed maratonem :)
mnostwo ludzi jak zwykle, caly czas zaluje ze nie mam dzwonka :( brak bolu miesni, zero zmeczenia kolan. mysle, lub tez chce myslec ze BCAA ma w tym jakis udzial.
kilka frarmentow tecznicznych, zakret z luzna nawierzchnia pokonywany na duzej predkosci, single track wsrod drzew pokonywany na pedalach, lekki podjazd po kamyczkach, oraz spory zakret po szutrze.
no i jeszcze jeden niekwestionowany argument przemawiajacy za jazda w lasku, to sporo bardzo wdziecznych biegaczek, ktore serdecznie pozdrawiam :)

ps. jako ze odlaczyli mi goraca wode nie wiedziec czemu, czeka mnie zimny prysznic, odkladam wiec ten moment jak tylko mozna, stad te post scriptum ;)

strefa: 5a
wysilek: 8

in zone: 23:39
above: 40:38
below: 0:12!
Kategoria Pulsometr, Trening


Dane wyjazdu:
16.90 km 16.90 km teren
00:40 h 25.35 km/h:
Maks. pr.:42.70 km/h
Temperatura:26.0
HR max:190 ( 95%)
HR avg:164 ( 82%)
Podjazdy:2000 m
Kalorie: 662 kcal

12.07 interwaly - lasek marcelinski

Niedziela, 12 lipca 2009 · dodano: 12.07.2009 | Komentarze 0

trening interwalowy, 10kolek po lasku marcelinskim, 10razy podjazd 200m, co drugi raz na stojaco, z maksymalnym wysilkiem. co ~1,5m 20sec sprintu. pierwszy raz interwaly w towarzystwie, sporo ludzi na trasie, utrudnialo jazde, hamowania itp.

strefa: 4
wysilek: 8

Dane wyjazdu:
75.70 km 45.00 km teren
03:16 h 23.17 km/h:
Maks. pr.:50.20 km/h
Temperatura:24.0
HR max:188 ( 94%)
HR avg:146 ( 73%)
Podjazdy:1900 m
Kalorie: 2460 kcal

11.07 Lightowy trening aerobowy

Sobota, 11 lipca 2009 · dodano: 11.07.2009 | Komentarze 0

Po prawie 3 tygodniach przerwy w koncu wypad na rower. Oprocz fatalnej pogody, mialem pewne problemy zdrowotne, schudlem 4 kilo, wczoraj po prawie tygodniu zjadlem swoj pierwszy normalny posilek. pod koniec lipca kolejna wycieczka do szpitala tym razem na dluzej, miejmy nadzieje ze potem bedzie juz spokoj. podczas dzisiejszej jazdy czulem sie lekko zmulony, mialem pewne problemy z wspieciem sie na wyzsze poziomy tetna. ewidentnie objawy spadku formy. odczuwam rowniez wyrazny brak mocy.
dzisiejsza wycieczka z Alexem, przejazd miastem, pol kolka nad Malta, przejazd do jeziora swarzedzkiego, rundka wokol, kolejny etap to dziewicza gora i kilka rundek z obowiazkowymi podjazdami i zjazdami, pozniej przejazd wioskami az do biedruska, pozniej morasko. sporo asfaltu, troche szutrow. oczywiscie nie obylo sie bez wywrotek ;) nad malta podczas zbyt ostrego skretu odkleilo mi sie przednie kolo od asfaltu, polozylem rower, jakisms cudem udalo mi sie wypiac, i po prostu pobieglem po cieciwie luku :) musialo robic wrazenie, troche obdarte rogi, ale na szczescie nic wiecej sie nie stalo. troszke wialo, umiarkowany ruch, pogoda idealna.

strefa: 2
wysilek: 7

above: 0:19
in zone: 1:52
below: 1:05 !!!

Dane wyjazdu:
16.90 km 16.90 km teren
00:38 h 26.68 km/h:
Maks. pr.:39.60 km/h
Temperatura:21.0
HR max:184 ( 92%)
HR avg:166 ( 83%)
Podjazdy:2000 m
Kalorie: 625 kcal

27.06 interwaly Lasek Marcelinski + miasto

Sobota, 27 czerwca 2009 · dodano: 27.06.2009 | Komentarze 0

tym razem wybralem sie wczesniej na rower, zeby uniknac potencjalnego deszczu i gradu jak ostatnim razem. testuje odzywke weglowodanowa, 150ml przed treningiem i 20ml oliwy z oliwek, ciekawe czy beda jakies efekty, po intensywnym treningu zaczalem stosowac BCAA.
pogoda swietna, delikatny wiatr, dzisiaj 10 kolek, lacznie 16,9km, podczas 6 kolek dwa interwaly jeden silowy podjazd na pedalch pod gore ~200m, oraz ~45sec pozniej sprint ~300m, i tak 6 razy. kolejna dwa kolka 6-8, tylko sprint 300m, podjazdy na siodelku, ostatnie dwa kolka 8-10, rowna jazda podjazd w siodelku, bez sprintow.
ze spostrzezen, dluga przerwa spowodowala pewne problemy z wbiciem na wyzsze partie tetna, z drugej strony chyba nie za bardzo dalem sobie w kosc, bol miesni czulem jedynie na koncowce podjazdow pod gorke, ostatni intensywny podjazd na 6 kolku robiony przy tetnie 168 - bardzo nisko.

po interwalach wyjazd na miasto, pseudo regeneracyjnie, jak zwykle skonczylo sie na ostrym cisnieciu na pedaly, zrobilem dodatkowo okolo 20km, srednia jak sadze powyzej 28km/h

23min - in zone
14min - above
38sec - below

trening interwalowy:
strefa: 4
wysilek: 7
Kategoria Pulsometr, Trening


Dane wyjazdu:
7.20 km 4.20 km teren
00:16 h 27.00 km/h:
Maks. pr.:42.30 km/h
Temperatura:18.0
HR max:172 ( 86%)
HR avg:155 ( 77%)
Podjazdy:300 m
Kalorie: 241 kcal

21.06 deszcz i grad + lasek marcelinski

Niedziela, 21 czerwca 2009 · dodano: 21.06.2009 | Komentarze 1

mial byc trening interwalowy, niestety 2min po wyjezdzie zaczelo padac, oraz chwile pozniej grad. wkurzony na maxa stwierdzilem ze pojade na maxa 10km, niestety po kilku minutach nie moglem cisnac na tyle ile chcialem, padajacy grad i deszcz skutecznie uniemozliwial orientacje w terenie. zly i mokry wrocilem do chaty.

wysilek: 4
strefa: 3
Kategoria Pulsometr, Trening