Image Hosted by ImageShack.us

Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi DunPeal z miasta Poznań. Mam przejechane 6689.58 kilometrów w tym 4097.30 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.55 km/h.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy DunPeal.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Daily routine

Dystans całkowity:536.96 km (w terenie 21.00 km; 3.91%)
Czas w ruchu:21:18
Średnia prędkość:25.21 km/h
Maksymalna prędkość:46.70 km/h
Suma podjazdów:895 m
Maks. tętno maksymalne:176 (88 %)
Maks. tętno średnie:148 (74 %)
Suma kalorii:3255 kcal
Liczba aktywności:38
Średnio na aktywność:14.13 km i 0h 33m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
3.70 km 0.00 km teren
00:10 h 22.20 km/h:
Maks. pr.:32.10 km/h
Temperatura:14.0
HR max:117 ( 58%)
HR avg:137 ( 68%)
Podjazdy: m
Kalorie: 84 kcal

19.05 praca

Piątek, 22 maja 2009 · dodano: 22.05.2009 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
3.79 km 0.00 km teren
00:10 h 22.74 km/h:
Maks. pr.:32.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max:146 ( 73%)
HR avg:117 ( 58%)
Podjazdy: m
Kalorie: 74 kcal

18.05 praca

Poniedziałek, 18 maja 2009 · dodano: 18.05.2009 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
3.40 km 0.00 km teren
00:09 h 22.67 km/h:
Maks. pr.:29.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max:116 ( 58%)
HR avg:141 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: 74 kcal

14.05 praca

Czwartek, 14 maja 2009 · dodano: 14.05.2009 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
3.40 km 0.00 km teren
00:10 h 20.40 km/h:
Maks. pr.:29.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max:146 ( 72%)
HR avg:117 ( 57%)
Podjazdy: m
Kalorie: 74 kcal

13.05 praca

Środa, 13 maja 2009 · dodano: 13.05.2009 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
3.79 km 0.00 km teren
00:11 h 20.67 km/h:
Maks. pr.:32.80 km/h
Temperatura:12.0
HR max:155 ( 76%)
HR avg:131 ( 64%)
Podjazdy: 25 m
Kalorie: 89 kcal

12.05 praca

Wtorek, 12 maja 2009 · dodano: 12.05.2009 | Komentarze 0

dom-praca-dom

Dane wyjazdu:
17.57 km 0.00 km teren
00:49 h 21.51 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:14.0
HR max:173 ( 85%)
HR avg:136 ( 67%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 432 kcal

11.05 praca i inne

Poniedziałek, 11 maja 2009 · dodano: 11.05.2009 | Komentarze 0

dom-praca-dom-miasto-dom

po pracy pojechalem do domu, szybko sie przebralem i wyjazd do sklepu odzyskac pieniadze za felerne bloki w pedalach, na szczescie wszystko bez problemow.
po tygodniu czekania doszedl do mnie zakupiony Pulsometr Polar CS100, musze powiedziec ze mam mieszane uczucia, przez jakis czas korzystalem z brata Sigmy CS15 i wlasciwie nie mialem zastrzezen. w Polarze niby wiecej opcji, ale np. irytujacy jest brak mozliwosci zaprogramowania wiecej niz 3 stref (OwnZone function sux hard!).
caly dzien bujalem sie dzisiaj z odinstalowaniem starego licznika i montazem nowego, oraz zaznajomienie sie z funkcjami. przez caly ten bajzel nie pojechalem na trening :(
najblizsza jazda zapowiada sie dopiero w piatek moze sobote...zalezy od seminarium

strefa: 2
wysilek: 3

Dane wyjazdu:
3.79 km 0.00 km teren
00:10 h 22.74 km/h:
Maks. pr.:32.40 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

08.05 praca

Piątek, 8 maja 2009 · dodano: 08.05.2009 | Komentarze 0

dom -> praca -> dom
troszke mokrawo...
Kategoria Daily routine


Dane wyjazdu:
17.02 km 0.00 km teren
00:43 h 23.75 km/h:
Maks. pr.:39.90 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

wypad na miasto

Czwartek, 26 marca 2009 · dodano: 27.03.2009 | Komentarze 0

odwazylem sie pojechac do pracy harrym, jak sie jednak okazalo na dluzsza mete jest to raczej interes ryzykowny w strozowce na parkingu oprocz przemyslowej kamery nie ma nikogo, wiata z zapieciami do roweru jest tuz za szlabanem. pokonanie jej oraz dotarcie do zapietego roweru to jakies 10sec truchtu...czas reakcji ochrony jak sprawdzilem dzwonkiem to 2min. dlatego tez byl to moj ostatni wyjazd do pracy.
od razu po pracy szybki wypad na miasto (podpisanie umowy o kredyt odnawialny) jechalo sie w porzadku, pierwszy test przepychania sie przez korki, oraz pomykanie chodnikiem wsrod ludzi. hutchinsony sprawuja sie bardzo dobrze, super sie rowniez manewruje, troszke problemow z bunnym na wysokie chodniki, kwestia przyzwyczajenia do wiekszej ramy.
na miejscu przypialem rower do slupa, na przeciwko szyby do mBanku, tak aby caly czas miec go na oku, gotowy w kazdej chwili do akcji ;)
po podpisaniu umowy, odpinam rower i smigam do domu, dosc zimno okolo 5stopni i wilgotno. w szybkim tempie jestem z powrotem w domu, powoli dojrzewam aby wyczyscic lancuch :)